lis 27 2003

O malej dziewczynce


Komentarze: 2

Spotkalam dzis mala dziewczynke... Czytala bajke.

Odnalazlam w Internecie 5 czesc przygod "Harry'ego Pottera". Sprawilo mi to wiele radosci i wywolalo usmiech na mej twarzy. Mam 20 lat i nie wstydze sie napisac, ze lubie bajki. Czytam ta ksiazke jak zaczarowana... Nie potrafie sie oderwac. Na kilka dni przenioslam sie w kraine malych czarodziei, latajacych miotel i sow, ktore przynosza poczte. Przez te dni stalam sie uczennica Hogwartu - szkoly magii. I wiem, ze nie beda to dni stracone, bo czytajac ta bajke wzbogacam siebie i swoj swiat...

Zastanawiam sie nad bajkami. Dlaczego majac 20 lat przenosze sie czasem w swiat dzieciecych fantazji? Czytam bajki, bo w rzeczywistym swiecie czegos mi brakuje... Brak mi w nim zasad moralnych, jasno wytyczonych granic, dobrych i zlych bohaterow oraz szczesliwych zakonczen. W realnym zyciu nie mozna byc juz pewnym, ze dobro wygra ze zlem a czarny charakter zostanie sprawiedliwie osadzony i ukarany za krzywdy, jakie uczynil innym. Tej jasnosci i pewnosci szukam wiec w bajkach... Chce wierzyc, ze pewne wartosci sa niezmienne a niektore granice nieprzekraczalne. Bardzo za tym tesknie...

Spotkalam dzis mala dziewczynke... Czytala bajke. Ta bajka byl "Harry Potter" a ta dziewczynka bylam Ja.

piernikowadziewczyna : :
pl@mka
27 listopada 2003, 20:35
:D gdy przeczytalam tytul ksiązki jaką czytałaś to aż mi się usmiech pojawil na twarzy. Kocham tą ksiązke, pelną magii, przygód. pierwsze 4 części czytałam już chyba 4 razy, 5 część dopiero raz. powiedzialam, że nie wyjade z Anglii bez tej książki i nie wyjechałam, kupiłam ją za ostatnią kase i nie załuję. Czytalam ją z zapartym tchem i przy okazji język poćwiczylam... ale i tak czuje się troszke po tej części roczarowana.....
27 listopada 2003, 15:54
Hmm..no, tak to jest, że uciekamy w ten świat baśni i ułudy - i chyba wszyscy, nie tylko Ty, nie tylko 20-latki, także i Ci starsi. To tak żeby nie zwariować..:)

Dodaj komentarz